W lipcu 2024 r. przez trzy tygodnie bawiliśmy nad morzem w Ustroniu Morskim
Ośrodek „Leśna polana”, w którym przebywaliśmy 21 dni jest bardzo ładny, przestronny, znajduje się wśród bujnej zieleni.
Pierwsze spotkanie rozpoznawczo-organizacyjne.
Posiłki nie są smaczne, lecz wyśmienite. Wybór asortymentów obszerny
Ze stołówki zastawy wynosić nie było można:
Wspólne biesiadowanie
Po biesiadzie… niezłe widoki
Desery w kawiarni również zaliczyliśmy, jako jeden z elementów „zabiegów” , bo grunt, to się dobrze odżywiać:
W apartamencie
Meleksem wyruszyliśmy na wycieczkę do skansenu chleba
W skansenie i na zakupach
Miło też było posiedzieć w szkolnej ławce a potem lekki posiłek
W dniu 21 lipca w tutejszej parafii z inicjatywy Stowarzyszenia odprawiona została Msza św. w intencji uwolnienia ks. Michała Olszewskiego bezprawnie pozbawionego wolności.
Ks. proboszcz przed mszą poinformował o tej intencji wymieniając naszą organizację.
Z kolei z propozycji Reginy Nalaskowskiej represjonowani wysłali indywidualne widokówki adresowane do księdza Michała przetrzymywanego w areszcie śledczym w W-wie.
Stowarzyszenie przed przyjazdem do Ustronia w obronie ks. Michała wystąpiło o jego uwolnienie i wysłana została kartka do Księdza zdjęcie Aby bezpiecznie kąpać się w morzu należy wyposażyć się w odpowiedni sprzęt
Kąpiel w morzu była obowiązkowa, na plaży obowiązywał odpowiedni strój
Obowiązkowo raczyliśmy się także rybką
Niektórzy woleli nieco inny smakołyk na patyku
Szybko jednak się skończył i pozostał goły patyk, smutna mina
i plama na spodniach
1 sierpnia uczciliśmy pamięć Powstańców Warszawskich. Po syrenach w Ustroniu będąc na stołówce powstaliśmy trzykrotnie skandując „cześć i chwała bohaterom”. Niektórzy goście ośrodka również dołączyli do nas.
Henryk Roszkowski zaproponował złożenie podpisów pod protestem p-ko ograniczaniu nauki religii w szkołach. Zebrano
74 podpisy, listy wysłano na adres minister Edukacji Narodowej (czytaj: minister deprawacji narodowej).
Piękny widok na morze
Wieczorem spacer brzegiem Bałtyku
Odpoczynek nad Bałtykiem wieczorową porą
Nie obyło się bez relaksu
Przynależność do Stowarzyszenia bardzo nam służy
Na zakończenie turnusu spotkanie z szefową ośrodka panią Małgorzatą
i wspólna fotografia
Pobyt w Ustroniu był niezwykle udany. Doszło do sytuacji, że uczestnicy wspólnego pobytu nie chcieli wracać do domu i z żalem opuszczali ośrodek. Przed wyjazdem wszyscy jednomyślnie wyrażali chęć uczestniczenia w kolejnych wspólnych wyjazdach – postulowano nawet, aby jeszcze w bieżącym roku.
Wszystkim uczestnikom wspólnego pobytu w Ustroniu Morskim dziękujemy za godne reprezentowanie całego środowiska represjonowanych.
Jesteśmy z Was dumni!!!